Wielu rodziców obawia się wysłać swoje dzieci do ośrodka sanatoryjnego właśnie przez to, że przypuszczają, iż poziom nauczania jest tam bardzo niski. O tym, że nie jest to zgodne z prawdą, świadczy chociażby to, że dzieci poza tradycyjnymi zajęciami w szkole spędzają dużo czasu na zwiedzanie danego regionu, poznawanie jego historii oraz przygotowywanie akademii oraz występów artystycznych. Nie brakuje również prac plastycznych oraz ciekawych konkursów, które urozmaicają dziecku pobyt w ośrodku sanatoryjnym. Co więcej, wiele takich miejsc może pochwalić się multimedialnymi pracowniami językowymi oraz informatycznymi, których zazdrości im niejedna tradycyjna szkoła. Na przykład w jednym z ośrodków w Rabce Zdroju dzieci mają do dyspozycji nowoczesną pracownię językową wyposażoną w ekran oraz słuchawki przy każdym stanowisku, a pracownia komputerowa tego ośrodka może pochwalić się innowacyjnymi, bo niewielkimi jednostkami centralnymi przypominającymi dekoder oraz oczywiście płaskimi monitorami. Warto także zaznaczyć, że w szkole sanatoryjnej liczba godzin poświęcanych na zajęcia jest zbliżona do liczby godzin lekcyjnych w szkołach niesanatoryjnych.

www.maminek.pl

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułWpływ reklamy
Następny artykułPrasa internetowa

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here