Pewnie, że gra na giełdzie jest czymś co interesuje oraz kusi coraz więcej osób, nie powinno to jednak dziwić w końcu bądź co bądź już niejednokrotnie słyszeliśmy o możliwości generowania całkiem przyzwoitych zysków. Rozpoczęcie inwestowania na giełdzie wiąże się w pierwszej kolejności z potrzebą posiadania i dysponowania adekwatnym do tego celu kapitałem, pytanie brzmi jak duży powinien on w gruncie rzeczy być? Zaskoczeniem może być fakt, iż od razu nie musimy posiadać kilkunastu tysięcy na obracanie nim w optymalny do tego sposób, wiele biur maklerskich określa przedział takiej kwoty w granicach od 800 do 1200 zł. Jednak i to nie oznacza, że tyle musimy od razu zainwestować, czasem wystarczy 500, 400 czy nawet 300 zł a jeżeli za inwestowanie na giełdzie uważamy akcyjne fundusze inwestycyjne to możemy rozpocząć grę nawet od 100 czy 50 zł. Oczywiście zawsze pamiętajmy o wszystkich prowizjach i kosztach, jakie generuje za sobą inwestowanie na giełdzie papierów wartościowych, zwłaszcza w aspekcie korzystania z biur maklerskich Pamiętajmy jednak o tym, iż taki kapitał nie gwarantuje nam jakichkolwiek znaczących zysków, dlatego niejednokrotnie wspomina się o potrzebie dysponowania kwotą od 1o do 50 tysięcy złotych aby na spokojnie rozpocząć grę na giełdzie papierów wartościowych.

Czy inwestowanie w obligacje korporacyjne jest bezpieczne?

Twoją uwagę wzbudziły obligację korporacyjne, co za tym idzie zastanawiasz się czy nie zainwestować je swoich pieniędzy? Jak najbardziej to alternatywa która nijako przyciąga kolejnych inwestorów, w końcu przedsiębiorstwa obiecują nam wykupienie tych obligacji na racjonalnych do tego zasadach w wyznaczonym do tego terminie. Niestety również obligacje korporacyjne w żadnym wypadku nie dają nam żadnej gwarancji ewentualnej stopy zwrotu czy generowania zysku, może dojść do sytuacji w której dana firma straci płynność finansową i stanie się niewypłacalna. Oznacza to mianowicie tyle, iż jej upadek oznacza nic innego jak utratę jakiejkolwiek wartości takich obligacji korporacyjnych, a takich sytuacji wbrew temu co się wydaje było już kilkanaście. Można zatem śmiało powiedzieć, iż obligacje korporacyjne nie są w żadnym stopniu na tyle bezpieczne, by zawsze gwarantowały nam ustaloną wcześniej stopę zwrotu z takiej inwestycji. Uważa się, iż nawet 18% obligacji korporacyjnych nie zostaje wykupionych przez firmy i przedsiębiorstwa jakie je wypuściły, a tym samym słaby nadzór, niepewne podmioty jakie je emitują, nieciekawa płynność Catalyst powoduje, iż warto się zastanowić czy to coś co powinno wzbudzić naszą uwagę.

www.interactiveart.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here