Zaburzenia błędnika pojawiają się najczęściej jako powikłania w czasie lub po przejściu infekcji dotykającej ucha wewnętrznego lub środkowego. Nie można pod żadnym pozorem lekceważyć tej przypadłości i dawać szansę jej się rozwijać. Nieleczone schorzenie tego rodzaju może doprowadzić nawet do trwałego upośledzenia słuchu lub jego częściową utratę. Należy pamiętać o tym, że każda dolegliwość dotykająca nasze uszy powinna być jak najszybciej konsultowana z lekarzem.
Zaburzenie błędnika jest typową przypadłością towarzyszącą osobom cierpiącym na chorobę lokomocyjną. W tej sytuacji jego występowanie nie jest groźne, grozi jedynie dyskomfortem podczas podróżowania. Cierpią na nie przeważnie dzieci, które z czasem z niej wyrastają.
Objawy zaburzenia funkcjonowania błędnika są niezwykle charakterystyczne, dlatego nie ma problemów z ich wychwyceniem. W przypadku choroby lokomocyjnej mamy do czynienia z przesadzoną reakcją naszego organizmu na wszelkiego rodzaju bodźce ruchowe. W tym momencie, błonniki nie jest w stanie prawidłowo odczytać zmiany położenia ciała. Mózg rejestruje wtedy zmianę krajobrazów pojawiających się za oknem, co oznacza dla niego, że nasze ciało się przemieszcza. Tych samych bodźców nie rejestruje jednak błędnik, ponieważ ciało znajduje się ciągle nieruchome w pozycji siedzącej podczas podróży. W ten sposób do mózgu trafiają dwa przeciwstawne sygnały, przez co organizm wytwarza sprzeczne ze sobą sygnały obronne. Najbardziej charakterystyczne objawy zaburzenia błędnika to nasilające się nudności czy też wymioty, którym uprzednio towarzyszy silne zawroty oraz bóle głowy przy jednocześnie pogarszającym się nastroju. Zaburzenia błędnika mogą być też skutkami innych chorób. Taką chorobą jest idiopatyczny wodniak błędnika. Do problemów z prawidłowym funkcjonowaniem błędnika może doprowadzić również zapalenie nerwu przedsionkowo-ślimakowego. Wszelkiego rodzaju stany zapalne ucha również są częstymi przyczynami problemów. Powodują one wymioty, nudności oraz chwilowe problemy ze słuchem.
