Zapewne pojęcie elegancji w stosunku do wizerunku kobiety uwzględnia się na podstawie efektownej kreacji, odpowiednio stonowanego makijażu oraz zapachu perfum. Dziś obraz kobiety eleganckiej uwarunkowane jest w nieco innych adaptacjach. Wzorem kobiety eleganckiej, od której seksapil bił na kilkanaście metrów była niegdyś Marylin Monroe. Obecnie sukienka, która jest utożsamiana z tą kobietą nie robi większego wrażenia, zastąpiona została kreacjami zdecydowanie bardziej wyrazistymi z bogatymi ornamentami, z większymi wcięciami i zarazem zakrywająca znacznie większą część ciała. Długie kreacje wieczorowe zdobione diamentami, koronką, wykonane z jedwabiu są zarazem utożsamiane z elegancją i klasa jak i są wyznacznikiem seksapilu w najlepszej stylizacji. Wydaje się, że czerwień ust (bogata, głęboka i połyskująca czerwień) jest niezastąpionym elementem takiej stylizacji. Do takiej kreacji dobrze też dopasować obuwie. Nie jest to jednak najłatwiejsze zadanie, bowiem wygodne i eleganckie buty często nie idą ze sobą w parze. Czasami wymagany jest kompromis w takim wyborze.