Młodzi rodzice żyjący w dzisiejszych czasach mają nie lada problem. Z jednej strony chcieliby zapewnić swoim latoroślom coś więcej niż mieli oni sami jako dzieci, nierzadko chcieliby im podarować niemalże cały świat i zaoszczędzać dawki stresu. Ze strony zaś drugiej co mądrzejsze mamusie i ci bardziej inteligentni tatusiowie starają się zrobić wszystko, by ich potomstwo nie miało możliwości zalegania całymi dniami przed komputerem, który w obecnej rzeczywistości niemal przyrasta do ciała najmłodszych, jak i nastolatków. Niestety, jest i druga strona medalu. Dzieci spędzające mniej czasu ze sprzętem komputerowym mogą być odepchnięte przez grupę rówieśników, w której każde dziecko chwali się swymi osiągami w grze czy jakąkolwiek inną kwestią wymagającą spędzania długich godzin przed komputerem właśnie. Granicę jest bardzo trudno wytyczyć, jest ona bardzo delikatna i wymaga czujności rodzica bądź opiekuna. Wielu nie ma na to czasu, sił i ochoty i po prostu albo daje dziecku wolną rękę, albo całkowicie zabrania korzystania ze sprzętu komputerowego.
