Jeszcze krawiec czy już projektant odzieży? O przeobrażeniach wcale nie ginącego zawodu

Krawiectwo może się wydawać reliktem przeszłości i kojarzyć z nieco staroświeckim starszym panem, który łata dziury i szyje na miarę fraki dla elegantów pamiętających jeszcze przedwojenne wzorce galanterii. Lecz wbrew pozorom rzemiosło to – mimo upływu lat oraz znaczących zmian w modzie i stylu życia – ciągle ma się dobrze, choć nie da się ukryć, że wygląda już nieco inaczej.

Krawiec: od kiedyś do dziś

Krawcy są przedstawicielami jednego z najstarszych zawodów. W polskim piśmiennictwie pierwsza wzmianka o nich pochodzi ze średniowiecza, kiedy to tworzyli cechy rzemieślnicze i pod okiem czeladników otrzymywali bardzo staranne wykształcenie. Aż do początku XX wieku w każdej rodzinie była osoba, która trudniła się tym fachem. Rewolucja przemysłowa sprawiła, że liczba zakładów krawieckich zaczęła się systematycznie zmniejszać, w wyniku czego nastąpiła niemal całkowita eliminacja zawodu krawca ze świadomości społecznej. Jak jednak pokazuje historia (która lubi zataczać krąg), maszyna nie zastąpi człowieka – coraz częściej zaczynamy szukać alternatyw dla ubrań produkowanych taśmowo, na masową skalę. Odzież szyta ręcznie i na miarę jest solidna, dobra jakościowo, idealnie dopasowana do sylwetki, a przy tym wykonana według indywidualnego projektu. Dlatego właśnie zawód krawca – a może raczej projektanta czy konstruktora odzieży – po wielu latach kryzysu w tej branży znowu wydaje się perspektywiczny.

Na czym współcześnie polega krawiectwo?

Krawiectwo przeżywa renesans zwłaszcza w modzie ślubnej i studniówkowej. Coraz więcej panien młodych decyduje się nie na kupno gotowej sukni w salonie, lecz na szycie według własnego pomysłu. Dzieje się tak nie tylko przez chęć wiernego odwzorowania swojej wizji, ale również ze względu na koszt sukni, który u krawcowej jest znacznie niższy niż w salonie. Na oryginalności zależy też dziewczętom przygotowującym się do balu studniówkowego – żadna nie chciałaby wystąpić w takiej samej sukni jak inna uczestniczka imprezy. Projekt można stworzyć nawet przez Internet, przy pomocy specjalnie do tego przeznaczonych aplikacji lub skorzystać z inwencji fachowców, którzy do wykonywania zawodu projektanta odzieży przygotowują się na akademiach sztuk pięknych. Szycie niekonwencjonalnej odzieży – nie tylko takiej na specjalne okazje – to bardzo obiecujący pomysł na biznes. Współczesne krawiectwo od dawnego prócz zastosowania nowoczesnych technik różni personalizacja polegająca na dostosowaniu stroju do indywidualnych potrzeb klienta, do jego osobowości, charakteru i zainteresowań (z naciskiem na te ostatnie, bo żyjemy w czasach rozkwitu kultury fanowskiej). Sprawdzają się zwłaszcza eksperymenty z nietypowym wykorzystywaniem dodatków krawieckich, jak choćby zamków, łańcuszków i nitów, których wzory projektanci odzieży wypatrują w hurtowniach (np. Armet), a następnie wykorzystują na przeróżne sposoby. Takie elementy mogą stać się ozdobami nawet kreacji wieczorowych – w zastępstwie sztampowych tiulów i koronek albo (na przekór regułom) w połączeniu z nimi.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here