Nowoczesna reklama coraz chętniej sięga po nowoczesne zdobycze nauki i techniki. Szczególnie w wizualizacji i wyświetlaniu obrazu nastąpił niedawno bardzo duży postęp, pojawiły się urządzenia, które bardzo dużo namieszały w reklamowym świecie. Mowa tu jest o telebimach, wykorzystujących coraz bardziej zaawansowane możliwości diod LED do wyświetlania obrazu. Typowy telebim składa się z pikseli, a każdy piksel z trzech diod w kolorze niebieskim, zielonym i czerwonym. Dzięki odpowiedniemu sterowaniu jasnością świecenia każdej z diod otrzymuje się w efekcie kolor całego piksela, który widzi odbiorca. W telebimach wykorzystuje się diody o bardzo wyśrubowanych parametrach – muszą one nie tylko mieć odpowiednią moc i kąty świecenia, ale także charakteryzować się długą żywotnością. Muszą być także odporne na warunki atmosferyczne, zwłaszcza różnice temperatur, bo wiele telebimów pracuje przez cały rok na zewnątrz, więc muszą one wytrzymać i upalne lata, i mrozy nawet do minus trzydziestu stopni.
Telebimy produkowane są w dużej ilości odmian i modeli, więc każdy szukający takiego urządzenia coś dla siebie odpowiedniego znajdzie. Ich bardzo dużą zaletą jest budowa modułowa, która pozwala na budowanie urządzeń o dowolnych rozmiarach – od całkiem małych, do zastosowań informacyjnych wewnątrz budynków do ogromnych kilkumetrowych ekranów używanych na koncertach czy imprezach sportowych. Każdy z takich modułów składa się z kilkudziesięciu pikseli, rozmieszczonych w określonej odległości od siebie. Zależnie od zastosowania piksele mogą być bliżej lub dalej od siebie, i od tego będzie zależała ostrość wyświetlanego obrazu. Poszczególne moduły można ze sobą łączyć w jeden gotowy telebim, pozostaje później jedynie kwestia jego wysterowania. Większość telebimów jest podłączana do komputera i sterowana za pomocą specjalnego oprogramowania na nim zainstalowanego, ale są też modele wyposażone w swój własny sterownik, dzięki czemu mogą one pracować zupełnie niezależnie.
