Razem z rozwojem techniki ludzie ze wsi przeprowadzali się do miast w poszukiwaniu pracy. W miastach budowano coraz więcej budynków dla pracowników i powstawało bardzo dużo fabryk,w których ludność wiejska mogła znaleźć pracę. Te przesiedlenie można opisać jako powstanie słoików w miastach. Kto to są słoiki: to są osoby, które przyjechały ze wsi do dużego miasta i tam zrobiły karierę. Dlaczego słoiki ? Bo Polska wieś słynie z bardzo pysznej żywności, wiec osoby, które migrowały do duży miast w słoikach przywożono bigosy, ogórki kiszone właśnie w słoikach. Paradoksem jest fakt,że w dużych miastach około 80% społeczności to słoiki bo dla na przykład Warszawiaków nie ma miejsca w Warszawie. Paradoksem wydaje się być również fakt, że to ludzie ze wsi są osobami najbardziej pracowitymi, które odnoszą najwięcej sukcesów w dwudziestym pierwszym wieku. Duże miasto to więcej możliwości, więcej uczelni, więcej firm –wszystko w jednym miejscu dlatego prawdą jest,że mieszkając w dużym mieście jesteśmy w stanie szybciej osiągnąć sukces niż w małej miejscowości. Trzeba jednak pamiętać o tym, że to dzięki migracji ludzi ze wsi do dużych miast, miasta te mogły się rozwijać dostosowując usługi do potrzeb klientów. Stąd też różnorodność artykułów w sklepach, różnorodność usług. Ale dzięki tej różnorodności my konsumenci zyskujemy bo jeśli jest więcej firm specjalizujących się w danej dziedzinie mym mamy większy wybór i wile artykułów możemy kupić o wiele taniej.
