W XXI wieku pracować możemy wszędzie. Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej możliwości pracy w domu. Możliwości jest mnóstwo. Wiele branż oferuje tzw. home office – czyli wykonywanie obowiązków które normalnie wykonywalibyśmy w biurze… tylko, że w swoim domu. Poza tym internet daje nam całą masę możliwości. Coraz więcej osób rozgląda się za możliwością prowadzenia własnego biznesu, lub chociaż zostania wolnym strzelcem. I tu ponownie, do wyboru jest webmastering, programowanie, copywriting itp. Ja natomiast chciałem dzisiaj opowiedzieć o problemie który dotyczy tego, jak inwestować. Wybór inwestycji zdecydowanie zależy od tego, jak szybko inwestycja ma się zwrócić, oraz jak wiele czasu możemy jej poświęcić. Pierwszym krokiem jest oczywiście poznanie możliwości jakie daje rynek i określenie swoich własnych. Nie ma co myśleć o grze na giełdzie, jeśli możemy na to przeznaczyć trzy tysiące złotych.
Na inwestycje nie możemy przeznaczać naszego domowego budżetu. Musi to być wolny kapitał. Inaczej inwestycja zagroziłaby naszej sytuacji życiowej, lub spowodowała tak wielki stres, że obracanie inwestycją mogłoby stać się bardzo uciążliwe. Jeżeli nie dysponujesz dużym kapitałem i nie masz zbyt dużo wolnego czasu, dobrą opcją jest sklep internetowy – zwłaszcza taki, w którym tylko pośredniczysz między kupującym a sprzedającym. Po umieszczeniu sklepu w internecie i optymalizacji produktów i płatności – reszta prawie że dzieje się sama. Oczywiście, nie jest to takie proste żeby wstrzelić się w odpowiednią niszę.
Jeżeli nie zależy Ci na szybkim zwrocie gotówki, są takie inwestycje, które praktycznie na pewno się zwrócą, ale trzeba na to długo poczekać. Dobrą opcją jest inwestycja w złoto, które bez problemu zamówisz w internecie wraz z certyfikatem.
Jeśli lubisz ryzyko i dysponujesz dobrym kapitałem możesz popróbować szczęścia na giełdzie, lub na początek na inwestycje w tzw. opcje binarne lub kryptowaluty. Musisz jednak liczyć się z tym, że jest to mocno ryzykowne i upragniony zwrot może nie nastąpić w ogóle.
