Ból karku zna praktycznie każdy. Trudno się dziwić, skoro jego najczęstszymi przyczynami jest wielogodzinne wpatrywanie się w źle ustawiony komputer, a także stres czy nieprawidłowa pozycja spania. W zasadzie trudno znaleźć osoby, która nie byłaby tu w grupie ryzyka. Co więcej, raz na jakiś czas niemal każdy odczuwa ból karku i szyi – jakie mogą być przyczyny i jak sobie z nim radzi? Oto pytania, na które warto wówczas znać odpowiedź.
Po pierwsze więcej ruchu to podstawa. To właśnie bezruch i nieprawidłowa postawa przyjmowana w ciągu dnia najczęściej powodują napięcie mięśni karku oraz szyi. Potem pojawia się ból. W Internecie bez trudu znajdzie się kilka prostych ćwiczeń rozluźniających i wzmacniających omawiane tu partie mięśniowe. Warto też porozmawiać z lekarzem, który zbada pacjenta i być może zaleci jakieś dodatkowe środki.
Skoro przyczyną napięcia, a wraz z nim także bólu mięśni karku jest stres, to wypadałoby go wyeliminować z życia. Niestety nie znalazł się jeszcze taki, któremu udałoby się to w stu procentach. Poza tym w niektórych sytuacjach napięcie tego rodzaju pomaga człowiekowi. Szkodliwy jest jedynie przedłużający się stres. I właśnie z nim opłaca się rozprawić. Tutaj także pomóc może regularna aktywność fizyczna, a do tego sporo odpoczynku, jakieś hobby i spotkania z przyjaciółmi, którzy potrafią poprawić humor. Pod uwagę warto też wziąć inwestycję w dobry materac do sypialni, a nawet zmianę pozycji snu. Jeżeli noc spędza się w złej pozycji, na przykład śpiąc na brzuchu czy z nienaturalnie uniesioną głową, wówczas mięśnie przez wiele godzin pozostają napięte. Rano czymś naturalnym jest wówczas ich ból.
Radzenie sobie z bólem karku wbrew pozorom nie jest trudne, wymaga jednak systematycznej aktywności, wdrożenia ćwiczeń rozciągających oraz zmiany kilku złych nawyków. Warto zadbać o mięśnie karku i szyi, ponieważ to one w znacznym stopniu odpowiadają za postawę człowieka, jego samopoczucie oraz poziom odczuwanego stresu. Na początek wystarczy kilka prostych ćwiczeń.
