Należę do tych szczęśliwców, których rodzice od najmłodszych lat dbali o zdrowe zęby swoich pociech. Jednak wielu moich rówieśników miało bardzo poważne problemy z uzębieniem. Nie było to o tyle straszne, kiedy dotyczyło zębów mlecznych, chociaż zasady higieny powinny być wpajane dzieciom już od najmłodszych lat. Prawdziwy dramat zaczynał się w momencie, kiedy były one już starsze, a ich drugie zęby zaczynały wyglądać coraz gorzej.
Na szczęście czasy się zmieniają, świadomość jest już większa, zarówno wśród rodziców, jak i samych dzieci. Co jednak z tymi, dla których jest już za późno, ponieważ ich uzębienie posiada wyraźne braki, a wygląd pozostałych zębów nie wzbudza euforii? W ostatnich latach zaobserwować możemy wzrost zainteresowania nową dziedziną medycyny, jaką jest stomatologia estetyczna. Począwszy od wybielania, na wymianie całego uzębienia kończąc, chirurdzy naprawdę potrafią zdziałać cuda. Jeśli mamy braki w uzębieniu, możemy zdecydować się na implanty zębowe, które w chwili obecnej montowane są bez obciążenia sąsiadujących zębów, a co za tym idzie są bezpieczne i wygodne. Czas wykonania takiego zabiegu, to zaledwie piętnaście minut.

Co więcej, stomatologia estetyczna sprawia, że nasz uśmiech nie tylko wygląda zdrowo, ale i modnie. Odwiedzając stronę internetową http://www.primadent.pl/specjalizacje/stomatologia-estetyczna.html możemy zdecydować się na założenie biżuterii nazębnej, która z pewnością rozświetli nasz uśmiech.

A co z naszymi pociechami, od których przecież zaczęłam niniejszy artykuł? Jak sprawić, aby nie bały się dentysty, a wizyty nie stały się dla nich prawdziwą traumą? Nowoczesne metody znieczulania mogą być podawane już tym najmłodszym, bez obawy, że wpłynie to źle na ich zdrowie. Do tego profesjonalne podejście lekarzy oraz cierpliwość i empatia sprawią, że nasz maluch nie będzie bał się kontroli, a my będziemy spokojni. Co więcej, taka oferta skierowana jest również dla dorosłych, źle znoszących ból. Jest to jedna z głównych przyczyn, dla których unikamy odwiedzania gabinetu stomatologicznego. A tak naprawdę nie ma się czego obawiać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here